Giant

Rewitalizacja sposobem na uzdrowienie tkanki miejskiej

Artykuł

|
Pomerania Office Park
Staromiejska 13a
Zniszczone i stare obiekty czy zespoły budynków wpływają negatywnie nie tylko na najbliższe otoczenie, ale także na całe dzielnice oraz miasta. Lekarstwem na ten problem może okazać się rewitalizacja.

Niemal każde większe miasto posiada miejsca, które stanowią jego niechlubną wizytówkę – zdegradowane obszary postindustrialne, stare fabryki, ruiny budynków czy zaniedbane kamienice, które lata świetności mają już dawno za sobą. Tego typu obiekty lub tereny wpływają negatywnie na wizerunek najbliższej okolicy czy nawet dzielnic, powodując że zamiast przyciągać, straszą. Znane są również przypadki, w których całe miasto, ze względu na starą i zniszczoną zabudowę nie jest atrakcyjnym miejscem do zwiedzenia, pracy czy zamieszkania. Sytuacja ta w szczególności dotyczy ośrodków typowo przemysłowych po okresie rozkwitu. Rozwiązaniem problemu zaniedbanych obiektów, a tym samym sposobem na uzdrowienie tkanki miejskiej jest rewitalizacja.

 

Bilbao wzorcowym przykładem

Sztandarowym przykładem udanego procesu rewitalizacyjnego, który całkowicie zmienił oblicze miasta, jest położone w północnej Hiszpanii Bilbao. Istnienie i funkcjonowanie tego ośrodka opierało się na przemyśle metalurgicznym i stoczniowym. Jednak upadek tych gałęzi przyczynił się do tego, iż miasto pogrążyło się w kryzysie. W celu wyjścia z zapaści ekonomicznej w 1989 r. przyjęto Strategiczny projekt rewitalizacji obszaru metropolitarnego. Jednym z jego priorytetowych obszarów była odnowa urbanistyczna obejmująca m.in. projekty rewitalizacyjne poszczególnych dzielnic. W mieście m.in. odnowiono wiele obiektów, wybudowano nowe budynki, w tym słynne Muzeum Guggenheima czy centrum muzyczno-konferencyjne Euskalduna. W wyniku podjętych działań Bilbao wyrosło na kulturalny ośrodek regionu. W literaturze przedmiotu funkcjonuje nawet pojęcie „efekt Bilbao”, nawiązujące do sukcesu miasta.

 

W Polsce także można podać przykład ośrodka postindustrialnego, który poddawany jest sukcesywnej rewitalizacji. Chodzi o Łódź – dawne centrum przemysłu włókienniczego. Obecnie w mieście zrealizowano lub realizuje się projekty mające na celu odnowienie starej zabudowy, przy zachowaniu unikatowej architektury przemysłowej, z której słynie Łódź.  

 

Należy podkreślić, iż rewitalizacja w przypadku miast nie ogranicza się jedynie do kwestii przestrzennych. W rzeczywistości jest ona dużo szerszym zjawiskiem obejmującym także aspekty społeczne i ekonomiczne. Przykładowo w Bilbao, obok odbudowy tkanki miejskiej, podejmowano programy na rzecz społeczności lokalnej. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Łodzi.

 

Dzielnice w nowym wydaniu

Obok całych przestrzeni miejskich, rewitalizacja może obejmować jedynie pewne obszary miasta. Przykładem takiego terenu jest krakowska dzielnica Zabłocie, której poprzemysłowy charakter sprawił, że przez mieszkańców stolicy Małopolski kojarzona była negatywnie. W ostatnich latach ten wizerunek uległ zmianie. W miejscu postindustrialnych zdegradowanych przestrzeni wyrosły tutaj m.in. takie budynki jak kampus Akademii Krakowskiej, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, wielorodzinne zespoły mieszkaniowe, a także lofty.

 

Sukces w skali mikro

Wreszcie rewitalizacja może dotyczyć pojedynczych obiektów – zabytkowych, ale zniszczonych kamienic czy starych fabryk – gdzie powstają ośrodki kulturalne, budynki użyteczności publicznej lub pełniące funkcje komercyjne. W ostatnim czasie zjawisko to jest bardzo popularne wśród inwestorów i deweloperów działających w branży biurowej. Zamiast budować od początku, lokują oni biurowce w zrewitalizowanych kamienicach lub budynkach. Pomimo tego, iż koszty takiej inwestycji mogą być początkowo wyższe niż w przypadku budowy biurowca, to i tak wielu przedstawicieli sektora biurowego decyduje się na tę formę. Warto dodać, iż podejmowane przez nich działania rewitalizacyjne starej zabudowy są korzystne zarówno z punktu widzenia władz miasta, jak i najbliższego otoczenia, ponieważ odnowione obiekty uzdrawiają, a nawet wzbogacają tkankę miejską. Te budynki najczęściej doskonale komponują się z charakterem i architekturą otoczenia, w szczególności w przypadku zabytkowej zabudowy. Takie podejście przyświeca spółce UNIMOR Development SA przy realizacji kompleksu Pomerania Office Park, wyrastającego w historycznej dzielnicy Gdańska. Inwestycja ta powstaje w wyniku rewitalizacji zespołu budynków, zlokalizowanych w obrębie ulic Żabi Kruk, Wilczej i Rzeźnickiej. Kompleks będzie komponował się z zabudową gdańskiego Starego Przedmieścia, podkreślając jej atuty i historię. Projekt ten jest także przykładem współpracy i wspierania władz miasta przez podmioty prywatne w realizowanym od 2009 r. programie rewitalizacji obszarów zdegradowanych w Gdańsku. Inną inwestycją biurową, która powstanie w wyniku rewitalizacji, jest projekt Staromiejska 13a. Kameralny biurowiec realizowany w Katowicach, w budynku zabytkowego Młyna Parowego, swoją architekturą będzie nawiązywał do historycznej funkcji obiektu.

 


1.0
Napisz pierwszy komentarz