Giant

Olsztyn stawia na branżę outsourcingową

Olsztyn nocą, fot. Mazaki (źródło: Wikimedia Commons - CC BY 3.0)
Olsztyn nocą, fot. Mazaki (źródło: Wikimedia Commons - CC BY 3.0)
Stolica województwa warmińsko-mazurskiego liczy na nowe firmy z branży outsourcingowej. Wykształceni absolwenci czy dogodne położenie – to tylko niektóre z atutów miasta, które mają zachęcić potencjalnych inwestorów.

Jak podkreśla prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor, do atutów Opole należy lokalizacja miasta, a także wykształceni absolwenci. W stolicy województwa warmińsko-mazurskiego istnieje wiele ośrodków uniwersyteckich, w tym m.in. dynamicznie rozwijający się Uniwersytet Warmińsko-Mazurski. Mamy poza tym cztery inne uczelnie niepubliczne oraz dwie filie uczelni zewnętrznych z Warszawy i Gdańska. Mamy dobrze przygotowaną kadrę młodych ludzi. Jestem przekonany, że pozostaną w Olsztynie i będą w naszym mieście zakładać swoje biznesy lub pracować w firmach, które dynamicznie się rozwijają – mówi prezydent Opola.

Atrakcyjność miasta wzrasta również dzięki nowym inwestycjom infrastrukturalnym. W grudniu ubiegłego roku zrealizowano projekt, który zakładał modernizację transportu zbiorowego finansowanego z programu operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Wartość inwestycji wyniosła niemal 500 mln zł i pozwoliła na m.in. przywrócenie sieci tramwajowej. Jestem przekonany, że polityka, którą w tym zakresie prowadzimy, przyczyni się do tego, że wzrośnie bezpieczeństwo w mieście, będzie mniej samochodów, mniejszy hałas, mniejsze zanieczyszczenie i więcej chętnych do korzystania z transportu publicznego – deklaruje Piotr Grzymowicz.  

W mieście funkcjonuje ponad 23 tys. firm i jednostek gospodarczych. Jednocześnie prezydent Opola zapewnia, iż do stolicy województwa warmińsko-mazurskiego stale napływa kapitał. Dodaje, że prowadzone są rozmowy na temat możliwości tworzenia nowych miejsc pracy i przyciągnięcia firm z branży BPO. Mamy odpowiednią ilość powierzchni biurowych, 40 tys. mkw. Cena za metr kwadratowy to od 9 do 11 euro, a więc dużo taniej niż w innych miastach. Ponadto Uniwersytet Warmińsko-Mazurski ma prawie 30 tys. dobrze przygotowanych studentów chętnych do pracy, kreatywnych i ze znajomością języków obcych. Liczymy, że branża BPO na pewno będzie się u nas rozwijała – dodaje.

Obecnie jedna z firm z branży BPO – Citi Group – zatrudnia w Olsztynie przeszło tysiąc osób i prowadzi rekrutację kolejnych specjalistów. Rusza też inna firma z tego sektora. Jest to firma mała, dopiero rozpoczynająca swoją działalność w tej branży, z Irlandii. Obszar jej działalności to m.in. rozliczanie przelotów pasażerskich – mówi prezydent Olsztyna. Cieszymy się, że taka firma u nas jest. Są inne firmy, chociażby Transkom – szwedzka firma, która zatrudnia prawie 500 osób w naszym mieście, a więc rynek BPO już u nas działa. Jestem przekonany, że nadal będzie się rozwijał – dodaje. 

 


0.0
Tagi:
Napisz pierwszy komentarz