Pod względem zasobów powierzchni biurowych, Łódź jest szóstym co do wielkości miastem w Polsce. Z danych Knight Frank wynika, że w czerwcu br. całkowite zasoby powierzchni biurowej tego miasta wynosiły 296 800 mkw., z czego niespełna 90 proc. przeznaczonych było na wynajem, a pozostałą część wykorzystywali właściciele nieruchomości na własne potrzeby.
Od 2009 roku sukcesywnie wzrastał w Łodzi współczynnik pustostanów, wynoszący nawet 25 proc. Deweloperzy wstrzymywali realizowane już inwestycje i rezygnowali z rozpoczynania nowych projektów. Współczynnik pustostanów zaczął obniżać się dopiero w zeszłym roku, mimo to jednak aktywność inwestorów pozostawała bez zmian. Na koniec II kwartału br. w realizacji był tylko jeden obiekt biurowy, choć eksperci Knight Frank zidentyfikowali także kilka projektów na etapie planowania – część z nich otrzymała już pozwolenie na budowę, a ich rozpoczęcie możliwe będzie jeszcze w 2014 r. Możliwe, że są to pierwsze oznaki ożywienia na łódzkim rynku.
Mniej pustostanów
Od początku kwietnia do końca czerwca br. na tle innych miast regionalnych, Łódź wyróżnia się znacznie wyższą niż zwykle aktywnością najemców. Podczas gdy średni popyt na powierzchnie biurowe wciągu ostatnich trzech lat utrzymywał się na poziomie 7800 mkw., w II kwartale 2014 r. wynajęto łącznie 14 200 mkw., a największy odsetek transakcji stanowiły umowy nowe.
Choć współczynnik pustostanów zmniejszył się na wszystkich regionalnych rynkach, to dostępność powierzchni biurowej w Łodzi zmalała najbardziej – o 2,6 pp. w porównaniu z I kwartałem.
Czym Łódź przyciąga najemców?
Na tle innych rynków regionalnych Łódź wyróżnia się atrakcyjnymi stawkami za wynajem nowoczesnej powierzchni biurowej, nieprzekraczającymi 13,5 EUR/mkw./miesiąc, podczas gdy w większości miast kształtują się one na poziomie 10-16 EUR/mkw. Ponadto warto zwrócić uwagę na inne atuty tego miasta, jak chociażby położenie w centrum Polski w bliskiej odległości od Warszawy czy dużą liczbę wykwalifikowanych pracowników i absolwentów łódzkich uczelni. Inwestorów przyciąga także możliwość lokowania kapitału na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej i rozwój sektora nowoczesnych usług dla biznesu.