Proton Office

Rozwój biurowego Poznania

|
Zdjęcie przedstawia Lofty Ułańskie.
Wizualizacja przedstawia Malta House
Deweloperzy postrzegają poznański rynek jako obiecujący. Świadczą o tym już istniejące budynki i powstające obiekty, które stanowią szeroką gamę możliwości i propozycji dla najemców.

Z ponad 6 mln m kw. powierzchni biurowej w Polsce większość ( ponad 3,6 mln m kw. ) znajduje się w Warszawie. W rankingu miast regionalnych Poznań z powierzchnią bliską 300.000 m kw.  plasuje się za  Krakowem, Wrocławiem, Trójmiastem i Łodzią. W pierwszej połowie  2012 r. na regionalne rynki trafiło prawie 65 000 m kw. powierzchni biurowej, co oznacza wzrost rzędu 23 proc. w porównaniu z pierwszą połową 2011 r. (najwięcej we Wrocławiu, Trójmieście i Szczecinie). Pomimo takich statystyk, deweloperzy postrzegają poznański rynek jako obiecujący. Świadczą o tym już istniejące budynki i powstające obiekty, które stanowią szeroką gamę możliwości i propozycji dla najemców. Szczególnie te, które znajdują się w atrakcyjnych lokalizacjach, blisko centrum miasta i w śródmieściu.

Malta House

W kontekście nowych trendów i wymagań inwestorów najlepiej prezentuje się pierwszy „zielony” biurowiec Malta House, realizowany przez Skanska nad jeziorem Maltańskim w bliskim sąsiedztwie śródmieścia Poznania. W pięciokondygnacyjnym budynku znajdzie się 15700 m kw. powierzchni biurowej klasy A i prawie 300 miejsc parkingowych. Jedną z widocznych oznak funkcjonowania zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju będzie parking rowerowy, a także szatnie z prysznicami dla rowerzystów. Dużo ważniejszy jest jednak sam platynowy certyfikat LEED1. To nie tylko prestiż, ale także gwarancja realnych oszczędności dla najemców, jako że „zielone” budynki są tańsze w eksploatacji o 25-30 proc.

Lofty Ułańskie

Inwestycją zanurzoną głęboko w historię są Lofty Ułańskie, stanowiące unikalne połączenie tradycji z nowoczesnością. W przestrzeni zabytkowych koszar XV Pułku Ułanów Poznańskich znalazła się  powierzchnia biurowa klasy B+ dla firm poszukujących możliwości indywidualnej aranżacji przestrzeni w nietypowych wysokich wnętrzach z czerwonej cegły, wykończonych kamieniem i szkłem. Oferowane jedno i dwukondygnacyjne przestrzenie mają od 60 do 160 metrów. Nad całością prac czuwał konserwator zabytków, co stanowiło nie lada wyzwanie dla inwestora.  Atrakcyjność miejsca podnosi śródmiejska lokalizacja z jednoczesnym łatwym dostępem do tras wylotowych z Poznania.

Lofty są jednym z niewielu w Poznaniu przykładów udanej rewitalizacji  historycznych obiektów,    w  których nowoczesność nie wyparła całkowicie klimatu  epoki. Cena oscyluje w okolicach 14 euro za m kw.

Szyperska Office Center

Szyperska Office Center  to klasyczny przykład sprawnie działającego dewelopera, który umiejętnie reaguje na kryzys. Usytuowany nad płynącą przez centrum Poznania Wartą obiekt miał pierwotnie przeznaczenie mieszkalne, podobnie jak sąsiadujące z nim budynki. W obliczu  kryzysu będący już w stanie surowym budynek deweloper przeprojektował na siedmiokondygnacyjny biurowiec, w którym znalazło siedzibę wiele instytucji finansowych i prawnych. W odległości  dziesięciominutowego spaceru od starego rynku znajduje się w nim 17,000 m kw.  powierzchni biurowej klasy A.

Dzięki odpowiednio zaplanowanemu szkieletowi budynku zachowana została możliwość  indywidualnego kształtowania przestrzeni, z opcją aranżacji biur typu open space. Wewnątrz obiektu zaprojektowano zespół dziedzińców wewnętrznych doświetlających kondygnacje biurowe, częściowo zielonych na poziomie pierwszego piętra. Koszt najmu to 14,5 euro/m kw.

Temida

Inną udaną propozycją  jest Temida , dziewięciokondygnacyjny biurowiec klasy A w bezpośrednim sąsiedztwie sądu i prokuratury, z którego okien można będzie zaglądać na salę sądową. Budowany w kształcie walca obiekt oferuje 2500 m kw. powierzchni z podziemną halą garażową, co w ścisłym śródmieściu jest nie do przecenienia. Powierzchnia jednego piętra waha się od 220 do 300 m kw., oferując możliwość aranżacji biur typu open space lub dzielonych. Zgodnie ze standardem klasy A w budynku zaprojektowano szybkobieżne windy oraz hall wejściowy z recepcją na parterze. Standardem są również takie elementy, jak klimatyzacja, dwa niezależne źródła zasilania, łącze światłowodowe, ochrona 24h, monitoring cctv, system sygnalizacji włamania i napadu oraz  system kontroli dostępu. Powierzchnie w Temidzie można kupić – cena wynosi od 11 000 zł za m kw .

Alfa, Alfa, Mostostal

W samym centrum miasta, przy reprezentacyjnej ulicy św. Marcin, znajduje się kompleks budynków biurowych zwanych Alfą. Są one swoistymi pamiątkami po dawnym okresie powstałymi  w roku 1968. Zaprojektowane przez znanego architekta Jerzego Liśniewicza zbudowane zostały na żelbetowych słupach i  wyposażone w szklane elewacje i połączone ze sobą ciągiem przeszklonych pomieszczeń. Kiedyś być może piękne i nowoczesne wieże dawnej Alfy, dziś - z powodu rozdrobnienia właścicielskiego i trudności z ich renowacją - urodą nie grzeszą. Oferowana tam powierzchnia biurowa z trudem spełnia warunki klasy B. Jedna z pięciu wież - budynek Mostostalu - właśnie została sprzedana za 7 mln zł. Przy powierzchni użytkowej wielkości 4000 metrów oznacza to kwotę zakupu 1750zł za m kw. Choć - jak twierdzą eksperci - remont wieży jest w zasadzie nieopłacalny, to jednak cena sprawia, że zakup zamortyzuje się w ciągu kilku lat. Być może wówczas powstanie  tu całkowicie nowy obiekt.

Drapacze

Poznań jednak w zasadzie nie ma szczęścia do drapaczy chmur, które mogłyby odmienić  monotonną sylwetę miasta. Wielkie inwestycje pozostają jak na razie tylko na papierze, ewentualnie w sferze planów.  Kilka lat temu poznaniaków zelektryzowała wiadomość, że 105-metrową wieżę Korona Tower – inwestycji w samym centrum miasta – zaprojektuje słynny Daniel Liebeskind. Choć inwestor uzyskał warunki zabudowy, powstanie wieży przesunęło się w nieokreśloną przyszłość. Jeszcze potężniejszy drapacz (najwyższy w Polsce, 280-metrowy) miał wznieść hiszpański inwestor kosztem 300 mln euro. Po tym jednak, co dotknęło Hiszpanię w dobie  kryzysu, zniknął z oczu władz miasta. Być może kiepską passę przełamie znany inwestor Piotr Voelkel, który wraz  z renomowanym holenderskim biurem architektonicznym MVRDV zaangażował się w projekt Baltic Tower. Nowatorski budynek – jak twierdzą wtajemniczeni – ma odmienić skromny wizerunek śródmieścia i stać się alternatywnym centrum miasta.


0.0
Napisz pierwszy komentarz