Giant

Regiony w pogoni za stolicą

Warszawa fot. Walter Herz
Warszawa fot. Walter Herz
Wszystko wskazuje na to, że regionalne rynki biurowe w Polsce odnotują w tym roku rekordową wartość nowej podaży. Czy już wkrótce łączne zasoby rynków regionalnych osiągną taki wolumen, jakim dysponuje warszawski rynek?

Wg szacunków analityków z Walter Herz w br. zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w Polsce mogą zwiększyć się o 800 000 mkw., z tego ponad 500 000 mkw. biur może zostać oddane w miastach regionalnych.

Jak zauważają eksperci Walter Herz, w pierwszej połowie br. Warszawa oferowała ponad 5,16 mln mkw. powierzchni biurowej. W ostatnich sześciu miesiącach w stolicy przybyło ponad 130 000 mkw. nowych biur, a wynajęte zostało trzy razy tyle. W Polsce utrzymuje się duży popyt na nowe biura, dlatego mimo przyrostu zasobów, spada także odsetek pustostanów. 

Osiem największych polskich miast, poza Warszawą, dysponuje łącznie 4 mln mkw. powierzchni biurowej. Jest to około 80 proc. zasobów aglomeracji stołecznej. Wg ekspertów Walter Herz, na uwagę za zasługuje fakt, że w ciągu ostatnich 10 lat regiony odrobiły niemal o połowę stratę do Warszawy. Przed dekadą miasta regionalne (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Szczecin i Lublin) dysponowały ofertą, której łączny wolumen obejmował tylko około 40 proc. zasobów warszawskich. 

Z roku na rok rośnie nie tylko podaż nowoczesnych biur w miastach regionalnych, ale także popyt na powierzchnię biurową. W odróżnieniu od rynku warszawskiego, cechuje je słaba dostępność wolnej powierzchni biurowej, a umowy typu pre-let stanowią większość transakcji (podczas gdy w Warszawie poziom pustostanów spadł do niespełna 14 proc., a w pierwszej połowie br. umowy typu pre-let obejmowały tylko kilkanaście procent wolumenu najmu). 

 

  • 1
  • 2

0.0
Tagi: Walter Herz
Napisz pierwszy komentarz