Giant

Coś dla ciała i ducha

|
Wizualizacja Skybaru w biurowcu Skyliner
Wizualizacja Skybaru w biurowcu Skyliner
Oferta gastronomiczna biurowców nie ogranicza się jedynie do kantyn serwujących obiady, ale także zapewnia miejsca spotkań biznesowych lub z przyjaciółmi po pracy.
Oferta gastronomiczna obiektów biurowych nie ogranicza się jedynie do kantyn serwujących obiady, ale także zapewnia miejsca spotkań biznesowych lub z przyjaciółmi po godzinach pracy.
 
Jest godzina 13.00 w biznesowej dzielnicy miasta. Kantyny lub bistra rezydujące na parterze biurowców zapełniają się pracownikami korporacji, którzy po kilku godzinach pracy potrzebują chwili odpoczynku, a przede wszystkim dobrego jedzenia. Najczęściej w lokalach tych można znaleźć zestawy obiadowe w ściśle ustalonych cenach lub popularne ostatnio jedzenie na wagę. Są również takie, które oferują dania np. kuchni włoskiej, francuskiej lub japońskiej. Nie zabraknie także propozycji dla wegetarian, wegan czy miłośników wyszukanych smaków. 
 
 
Kantyny lub bistra są obecnie nieodłącznym elementem oferty gastronomicznej każdego większego obiektu biurowego. Zajmują najczęściej niewielkie przestrzenie powierzchni handlowo-usługowych zlokalizowanych na parterze budynku. Na terenie kompleksów biurowych może działać nawet kilka restauracji. W biurowcach otwierane są głównie lokale gastronomiczne należące do sieci funkcjonujących w całym kraju lub jedynie w danym mieście. Do najpopularniejszych należy sieć restauracji Olimp obecna na terenie całej Polski.
 

Kawa i croissant dla zabieganych 

Oferta gastronomiczna obiektów biurowych nie kończy się jednak na kantynach lub bistrach. Zaliczają się do niej również kawiarnie, które coraz częściej pojawiają się w biurowcach. Obok kawy na wynos dla zabieganych lub spóźnialskich pracowników, oferują bogaty wybór ciast, ciasteczek czy kanapek. Tego typu lokale są również idealnym miejscem spotkań po godzinach pracy z przyjaciółmi i znajomymi. Na ofertę gastronomiczną biurowca składają się także popularne ostatnio piekarnio-kawiarnie oferujące świeże pieczywo, a także wyroby cukiernicze, kawę, herbatę oraz kanapki i sałatki. Przykładem jest sieć Gorąco Polecam Nowakowski, który w ostatnim czasie prężnie rozwija swoją działalność na terenie całej Polski. Marka posiada lokale m.in. w inwestycji Gdański Business Center w Warszawie, w biurowcu Łużycka Plus w Gdyni oraz w gdańskim kompleksie Olivia Business Centre.  
 

Spotkania biznesowe w wyjątkowym otoczeniu 

W obiektach biurowych powstają również eleganckie restauracje, które z powodzeniem są wykorzystywane jako miejsce do prowadzenia rozmów biznesowych z kluczowymi kontrahentami. Taki lokal ma zostać otwarty w projekcie Plac Zamkowy – Business with Heritage, znajdującym się u zbiegu ulicy Miodowej, Senatorskiej i Podwale, na warszawskim Starym Mieście. Według planu inwestora, w budynku powstanie restauracja z widokiem na Plac Zamkowy, która zajmie część parteru i pierwszego piętra.
 

Podniebne wariacje

W inwestycjach biurowych nie brak jest także barów, a nawet klubów, które niekonieczne są kojarzone z środowiskiem biznesowym. Jednak taki lokal odpowiednio zaaranżowany może stać się doskonałym miejscem nie tylko do spędzenia piątkowego wieczoru w gronie znajomych, ale także mniej formalnych spotkań biznesowych. Spółka Karimpol poszła o krok dalej i zdecydowała się na stworzenie w swoim projekcie powstającym przy rondzie Daszyńskiego – biurowcu Skyliner – baru na wysokości... 165 m. Skybar – bo taką nazwę będzie nosił lokal – znajdzie się 41. i 42. piętrze wieżowca. Położony tak wysoko bar zapewni użytkownikom niepowtarzalny widok na całą Warszawę.
 
 
Oferta gastronomiczna inwestycji biurowych nie musi ograniczać się jedynie do kantyn oferujących śniadania i obiady lub zwykłych kawiarni. Przy wykorzystaniu atutów budynku lub jego otoczenia i nieszablonowego pomysłu, można stworzyć ciekawy lokal, który może stać się miejscem chętnie odwiedzanym nie tylko przez użytkowników biurowca, ale także mieszkańców miasta.  
 
 

0.0
Dodaj nowy komentarz
Komentarze 1
Obserwator :
Od strony operatora kantyny roztoczona w artykule wizja wcale nie wygląda tak optymistycznie. Pracownicy jak najszybciej uciekają z budynków biurowych i umawiają się w zaprzyjaźnionym gronie poza miejscem, które kojarzy im się z pracą i gdzie raczej nie spotkają szefa lub innych znajomych. Okolice biurowców wieczorem pustoszeją i chyba na siłę się tego nie zmieni. Jest po prostu wiele innych ciekawszych miejsc do spędzania wolnego czasu.
17 sierpnia 2016 16:28